Jak karnawał to i czas na pączki. My z Zosią dzisiaj usmażyłyśmy.
Przepis bardzo prosty, a pączki smakują wyśmienicie.
Posiłkowałam się przepisem Abratka , pochodzący z forum
https://www.wedlinydomowe.pl/odzlotowe-przepisy/inne-przepisy/1493-receptura-na-wspaniale-paczki-abratka
PĄCZKI ABRATKA
Składniki:
- 500 ml płynu (woda, mleko)
- 50 - 70 g drożdży
- 200 g cukru
- 200 g margaryny
- 5 jaj całych
- ok. 1,3 kg mąki
- szczypta soli
- substancje smakowo-zapachowe
- nadzienie
Wykonanie:
Z ciepłego płynu (ok 30 st.C), drożdży, łyżki cukru i części mąki przygotowujemy rozczyn o konsystencji gęstej śmietany, który pozostawiamy do wyrośnięcia (przysypując kilkumilimetrową warstwą mąki).
Następnie dodajemy cukier, jaja, sól, substancje smakowo - zapachowe oraz mąkę i wyrabiamy ciasto do odpowiedniej konsystencji, pod koniec dodajemy roztopiony, letni tłuszcz dokładnie wrabiamy go po czym odstawiamy ciasto do wyrośnięcia (ok 20 minut w cieple - można przykryć aby nie wysychało na powierzchni).
Dzielimy na kawałki, nakładamy nadzienie, formujemy pączki owijając nadzienie ciastem, układamy je na desce posypanej mąką i spłaszczamy - odstawiamy do wyrośnięcia, pączki powinny zwiększyć objętość dwukrotnie.
Smażymy (wrzucając zawinięciem do góry) w smalcu rozgrzanym do temperatury 160 - 170 st.C., do uzyskania koloru jasnobrązowego.
Komentarze
Prześlij komentarz