WYRÓB Z SZYNKOWARKA
Trzeba sobie jakoś wypełnić, czas więc zrobiłam wyrób w szynkowarze.
GOLONKA Z SZYNKOWARA
Składniki:
golonka 80dkg ( pozbyta kości i skóry) w kostkę 2/2 cm
- boczek 50 dkg zmielony na sitku fi 8
- 20 dkg (wszystkie ścinki po obróbce golonki)zmielona na sitku fi 4
- pieprz 3 g/kg ( grubo zmielony)
- czosnek 2g/kg
- 100 ml wywaru z ugotowanej skóry
- peklosól 18g/k
Mięso było peklowane 48 godz dawką peklosoli w ilości 18g/kg
Wykonanie:
Wyżej wymienione składniki zmieliłam , dodałam golonkę pokrojoną w kostkę , dodałam przyprawy i wywar. Wszystko dokładnie wyrobiłam i umieściłam w szynkowarze.
Pozostawiłam w lodówce na 2 godziny celem osadzenia. Po tym czasie umieściłam szynkowar w garnku z wodą o temp 72-75 stopni i parzyłam do uzyskania odpowiedniej temp czyli 72 stopnie.
Zaznaczam , że galaretka, która powstała jest zupełnie naturalna bez żelatyny.
Po zakończeniu obróbki cieplnej, szynkowar umieściłam w garnku z zimną wodą, poluzowałam sprężynę .
Już schłodzony umieściłam w zimnym pomieszczeniu... balkon , lodówka do następnego dnia.
Smacznego !!
Jeszcze dodam że ta ilość mięsa nie zmieściła mi się do szynkowau, więc to co zostało nadziałam w osłonkę białkową i parzyłam jednocześnie w jednym garnku .
Wagowo miała 50 dkg ale jeszcze ciepłą dałam Córce wiec fotki też nie mam.
Pozostawiłam w lodówce na 2 godziny celem osadzenia. Po tym czasie umieściłam szynkowar w garnku z wodą o temp 72-75 stopni i parzyłam do uzyskania odpowiedniej temp czyli 72 stopnie.
Zaznaczam , że galaretka, która powstała jest zupełnie naturalna bez żelatyny.
Po zakończeniu obróbki cieplnej, szynkowar umieściłam w garnku z zimną wodą, poluzowałam sprężynę .
Już schłodzony umieściłam w zimnym pomieszczeniu... balkon , lodówka do następnego dnia.
Smacznego !!
Jeszcze dodam że ta ilość mięsa nie zmieściła mi się do szynkowau, więc to co zostało nadziałam w osłonkę białkową i parzyłam jednocześnie w jednym garnku .
Wagowo miała 50 dkg ale jeszcze ciepłą dałam Córce wiec fotki też nie mam.
Komentarze
Prześlij komentarz